września 19, 2020

Perfekcyjna dziewczyna - Gilly Macmillan

 Zatopiłam się w muzyce tak głęboko, że z początku nie słyszę okrzyków, a to oznacza, że nie zdaję sobie sprawy, że zbliża się koniec. Żałuję, że tego nie spostrzegłam. Dlaczego? Bo za sześć godzin umrze moja matka”- fragment

Perfekcyjna dziewczyna


Czy istnieją ideały? Czy wiemy wszystko o osobach z którymi mieszkamy pod jednym dachem? Czy nasza przeszłość i błędy w niej popełnione definiują nas jako człowieka? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w książce Gilly Macmillan pt. „Perfekcyjna dziewczyna”.

Główną bohaterką jest młoda dziewczyna – Zoe Masey, która przez wielu postrzegana jest jako idealne dziecko. Wyróżnia się niebywałym talentem muzycznym. Jednakże jak każda nastolatka popełnia błędy. Jej błąd – spowodowanie wypadku, w którym zginęła trójka jej znajomych naznaczył Zoe. Borykając się z traumą i próbując zapomnieć o tej przykrej sytuacji rozpoczyna, jakby się wydawało, nowe życie. Równie istotną bohaterką książki jest mama Zoe, Maria, która w każdym calu jest perfekcjonistką a błędy niechcianej przeszłości córki burzą idealny obraz. Matka Zoe do tego stopnia chce panować nad swoim i córki życiem, że nawet jej ukochany Chris oraz jego syn nie znają ich przeszłości. Tylko czy są w stanie ukrywać wypadek sprzed trzech lat w nieskończoność? Czy nie odbije się to na relacjach panujących w rodzinie? Losy Zoe poznajemy, trzy lata po wypadku samochodowym podczas koncertu, który ma być wisienką na torcie jej nowego życia. To wydarzenie odmieni jej losy na zawsze, ale nie w taki sposób w jaki rodzina by się tego spodziewała… Koncert zapoczątkuje wydarzenia, które zmienią wszystko na zawsze… Zginie mama Zoe. Dlaczego do tego doszło? Czy kobieta nie wytrzymała presji otoczenia i popełniła samobójstwo? A może był to morderstwo?


Gilly Macmillan Perfekcyjna Dziewczyna


Książka dzieli się na rozdziały, które są skoncentrowane na wydarzeniach z perspektywy konkretnego bohatera. Powoduje to, że pewne sytuacje widzimy oczami więcej niż jednej osoby dzięki czemu pewne zachowania i reakcje są bardziej zrozumiałe dla nas czytelników. Dowiadujemy się jak wyglądało życie Zoe przed wypadkiem samochodowym, jak wygląda obecnie oraz tego jak wiele zmian zaszło w tak młodej osobie. Możemy się przyjrzeć domownikom i ich zwyczajom. Przyjrzeć się na pozór normalnej, szczęśliwej rodzinie. Jednakże kiedy wszystkie mroczne tajemnice wyjdą na światło dzienne zauważymy, że cały perfekcjonizm został zbudowany na różnego rodzaju kłamstwach.



Nie jest to typowy kryminał, bardziej nazwałabym tę pozycję thillerem psychologicznym. Niejednokrotnie podczas czytania tej książki miałam sprzeczne uczucia co do zachowania Zoe, ale też dużo zastrzeżeń miałam co do zachowania jej matki Marii, która była wręcz denerwująca w swoim przesadzonym perfekcjonizmie na każdym kroku. Jakby z córką żyły w teatrze i miały do odegrania role życia. Jednak ja lubię jak bohaterowie wywołują różne emocje. Co istotne, autorka w swojej książce nie przedstawia zbyt wielu bohaterów, ale każdy odgrywa ważną rolę dzięki czemu cała fabuła łączy się 
w jedną całość.

Pozycja ta trafiła w moje ręce podczas zakupów na tzw. „taniej książce”. Nie była na mojej liście książek do przeczytania, ale akurat u mnie często tak to wygląda :D widzę tytuł, okładkę, przyciągającą wzrok grafikę i załącza się myśl: muszę ja mieć. Was również zachęcam do szukania różnych pozycji na „taniej książce” czy koszach w marketach. Naprawdę warto!



„Perfekcyjna dziewczyna” mnie nie zawiodła. Cieszę się, że jest w moim zbiorze. Książce za fabułę i zaskakujące zakończenie należy się 9/10.

29 komentarzy:

  1. Kurde temat fajny, ale czuję że bym ryczała, a nie mam aktualnie na to ochoty :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto wpisać tę książkę na listę "do przeczytania". Jak nie teraz, to może za jakiś czas 😊

      Usuń
  2. Lubię thrillery, więc tytuł zapisuję w pamięci:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię książki, w których rozdziały dzielone są na wydarzenia z perspektywy różnych bohaterów, poza tym fabuła ciekawa, więc myślę, że spodobałaby mi się ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tymi książkami mam podobnie - bardzo czas to kupuje książki z marszu - jak mnie zainteresuje.
    Ta wydaje się być ciekawa, lubię thrillery psychologiczne.
    P.s. dawno Cię tutaj nie było. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, bardzo dawno mnie nie było. Ostatnio miałam sporo zawirowań w życiu i blog musiał na jakiś czas zejść na dalszy plan. Teraz wracam z nowymi siłami :)

      Usuń
  5. Thriller czy kryminał - lubię oba te gatunki, więc tak czy siak jestem zainteresowana tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka wydaje sie bardzo ciekawa i moze się na nią skuszę jesienią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje zdjęcia są oszałamiające! nie mogę się napatrzeć:D książkę bym czytała od razu xd i rzuciła dla niej wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zdjęcia oraz recenzja zostały przygotowane przez moją przyjaciółkę, która gościnnie pisze posty książkowe :D

      Usuń
  8. Ja też lubię jak bohaterowie wywołują różne emocje, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny temat. Gatunek detektywa plus odrobina gatunku psychologicznego jest zdecydowanie na liście moich ulubionych książek do czytania.
    Dziękuję za polecenie.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo widzę czytelniczy strzał w 10! Jestem ciekawa czy ta książka również u mnie by się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiłaś mnie i zdecydowanie książka leci na moją listę do przeczytania. Lubię, gdy wydarzenia pokazywane są z perspektywy różnych bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawiłaś mnie tą książką, przed nami długie jesienne wieczory, dlatego zbieram swoją listę książek do przeczytania. Dla mnie to idealny czas, właśnie na książkę i pyszną piernikową kawę lub rozgrzewającą herbatę. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. o kurczę, chętnie to przeczytam, wydaje mi się, że trafi nawet w 100% w mój gust

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie emocjonalne pozycje. Później wszystko we mnie siedzi i się takie książki pamięta

    OdpowiedzUsuń
  17. 9/10 to całkiem zachęcająca ocena 😁

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoja rekomendacja brzmi interesująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Najgorsze jest to, że naprawdę istnieją tacy rodzice dla których opinia otoczenia jest ważniejsza niż dobro własnego dziecka. Książka wydaje się kusząca :). Ja też lubię szukać w taniej książce. Nic tak nie cieszy jak znalezienie niedrogiej perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Interesująca lektura się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń